sobota, 26 sierpnia 2017

😴

To nie był dobry dzień dla mnie ,wczoraj był jeszcze gorszy .Niewyspana jestem i dwie kawy nie pomogły .
Opis z rezonansu  : badanie kontrolne wykazało dwa niewidoczne poprzednio ogniska demielinizacji , w prawym konarze móżdżku i podkorowo w płacie ciemieniowej lewej półkuli mózgu .Nie wykazano aktywności tych ognisk .Obraz pozostałych ognisk jak poprzednio (nieaktywne).
Pocieszające NIEAKTYWNE !!!!!

Szwagier musiał uśpiony być ,bo z gardła mu kawał mięsa wyciągali ! 
Emil o trzeciej w nocy wrócił ,a ja czekałam ,i czekałam ,i nie spałam ,i nie spałam 😪😪

Znalezione obrazy dla zapytania dobranoc śmieszne ruchome

piątek, 25 sierpnia 2017

Bob Marley-no woman no cry


😭😭Przegrali ,przegrali i w siatkę ,i w nogę (chociaż był remis ) .

Szwagier się zadławił i do szpitala Emil go zawiózł  .Nie wiem co z nim jest ,bo niedawno pojechali .Jeśli zdąży odbierze mój opis z rezonansu .
Tu człowiek zdrowie traci ,a ta o sobie !😠🙋
-😶😳😞

czwartek, 24 sierpnia 2017

bodyguard me 😂

Pisałam,że poskładaliśmy wnioski ale do każdego potrzebne są oświadczenia ,zaświadczenia i na wszystko trzeba czekać .Nie ma tak od ręki -musimy wysłać do Siedlec i zaczekać na odpowiedź 😔.Dobrze,że znamy taką fajną panią w Urzędzie ,ona bardzo nam pomaga .Poznałam ją jak załatwiałam rentę ,jak dzwonię to -powie pani mężowi , ja jestem i pomogę napiszemy szybciutko .Można być życzliwym ??!! Można ,tylko wychodzi na to,że trzeba znać odpowiednie osoby .Czasem mi się "po farci".😉
Nasz nissanek (samochód) obraził się ,że kupiliśmy inny "samochód" i postanowił nie zamykać szyb i nie włączać kierunków 😒😈.Zawsze miał humorki jak ktoś źle o nim mówił albo obcy usiadł za kierownicą ,psuł się ! Trzeba było odbyć z nim rozmowę i wszystko wracało do normy (nawiasem mówiąc 😵😵)Teraz nie ,nie przejdzie to .I wczoraj właśnie byłam w mieście z mężem ,bo ktoś musiał chronić naszego wkurzonego ,drażliwego ziomka 😉 A nóż trafi się jakiś amator na zdezelowany -ups 😶 na lekko nadgryziony przez ząb czasu sprzęt😉 .Byłam gotowa bronić ,gryźć ,warczeć 😁😮.Ale nikt się  skusił ,bali się normalnie bali się takiego ochroniarza 💪💪💃
-oj ,chyba nie pojedziemy (Emil)
-a co znowu ?
-powietrza w kole nie ma ,złapiemy kapcia !
-oj tam to zmienisz koło 😏
-tak ,?! ciekawe na co ?
-no jak ,zapas masz !
-tak ,ciekawe gdzie ?
- w bagażniku 😒
-przecież musiałem go wyjąć ,bo wózek Twój się nie mieścił😒 !
-😶😳😴😭

Mistrzostwa Europy🏐🏐🏐🏐 zaczynają się dziś ,mój brat z bratową jadą na stadion ,i na żywo będą oglądać mecz 😭😭.Ja też chcę ,ja też 😭
OPANUJ SIĘ KOBIETO !! BILETY PO 160 zł .
A to ok.😖w telewizji za darmo 😏tylko Legia gra na innym kanale . Łoooo rany co ja biedny żuczek mam teraz zrobić 😭
I love volleyball, I love football 💔😭

poniedziałek, 21 sierpnia 2017

👽

Wpisałam się w dzisiejsze'' trendy''.Wszystkie'' gwiazdy , gwiazdeczki'' 😉robią sobie zdjęcia bez makijażu .Ze mnie taka gwiazda jak z koziej d**** trąba ale foto bez make up jest .
Byłam z mężem w mieście 😉
- szybko,szybko jedziemy już 😊
i malować się 😆 nie zdążyłam. Ale nic to okulary na twarz😆 i jazda .A to że zachmurzone było ☀nie ważne .😎
Musieliśmy pozałatwiać  sprawy urzędowe , jak co roku dopilnować  żeby dostać wszystkie świadczenia (zasiłki : opiekuńczy .,' rodzinny i 500+ ) wiele osób śmieje się z tego .Niech tak będzie proszę bardzo ,drwijcie sobie , ciekawe jak byście znaleźli się w takiej sytuacji jak my co byście zrobili ?Te pieniądze  nie ratują życia ,nie , to nie o to chodzi one pomagają , choć troszkę pomagają.
Kiedyś słyszałam taką rozmowę :
- ma pani dzieci?
- mam ,troje 😊
- o to ja utrzymuje pani tę trójkę 😠
-jak to,ja pracuję  sama utrzymuje swoje dzieci 😬
- tak a kto płaci pani na nie? ,bierze pani 500+ ,to z mojej emerytury zabierają i te benkarty muszę utrzymywać !!!😈😈😠😠😠

😞

Zdjęcie użytkownika Dariusz Kowalczyk.Marzenie ściętej głowy 😒
Ja się rano budzę to muszę szybko do łazienki , a tu nogi sztywne ,powietrza brakuje ,pić si,,,,,,,,,,,e niesamowicie chce i ledwie ,ledwie zdążam do "kibelka ".

W sobotę i niedzielę dałam popalić wątrobie .Impreza za imprezą ,żarcie z grilla ,ciasta ,napoje gazowane ,weź człowieku odmów .Jesz  ,a wiesz ,że powinieneś się ograniczyć ,powstrzymać ale nie ale nie wszystko tak smakowicie wyglądało .Oczywiście następnego dnia wyrzuty sumienia i ronisz "krokodyle łzy"ale tylko miną znów łapiesz te nie zdrowe rzeczy ,bo  zostały ,a zmarnować jedzenie się nie może ,to grzech największy ! (jak mawiała Emila babcia )
A zwieńczeniem tej mojej weekendowej wyżerki była kawa z mlekiem i dwa kileszczki 😉bimbru.
Kupiliśmy samochód ,a zwyczaj staropolski mówi ,jak nie opijesz nie pojedziesz ! No to wypić musiałam .Już mój wujek -dziadek śp. leczył się codziennie kieliszeczkiem wódeczki ale nigdy nie czystej ,doprawiaj czym akurat miał :chrzanem ,sokiem i żył 98 lat .No to i ja podejmuje próby przedłużenia żywota 😁

Powtarzam wiele rzeczy na blogu ,sorry 👀😁

czwartek, 17 sierpnia 2017

😑

Nie wiem śmiać się czy płakać ,aż musiałam powiększyć 
Zdjęcie użytkownika Ubaw po pachy.Absurd ,absurdem pogania .
Chorzy roszczeniowi ?!

Roszczeniowy czyli ?

Czytałam wczoraj reportaż , taki cykl reportaży o "roszczeniowej postawie osób z niepełnosprawnością "
Ja wcale tak nie uważam ,osoby chore nie są roszczeniowe tylko zaczynają głośno mówić o swoich prawach i potrzebach .
Tak wiele osób w pełni sprawnych potrafi mówić ,wręcz żądać żeby ich wysłuchano ,że oni mają swoje prawa ,jak tak można ! A tylko jak niepełnosprawny coś się odezwie ,wszyscy uznają ,że on już próbuje wykorzystać swoją niesprawność ,wzbudzić litość .Nie my też jesteśmy ludźmi to ,że mamy taki "bonus " od życia w większości przypadków wózek trochę nas ogranicza .Możemy też powiedzieć głośno ,że nie możemy gdzieś wejść ,że ktoś parkuje akurat na miejscu przeznaczonym dla chorych (oczywiście tylko na chwilkę 😏 )
My nie mamy wygórowanych oczekiwań ,chcemy tylko by przestrzegano prawa .
Mówi się też dużo o przywilejach osób niepełnosprawnych .Otóż prawda nie wygląda tak kolorowo ,renta jest dana albo i nie ,i najpierw trzeba udowodnić ,że nie jesteś"wielbłądem ",bo a nóż chcesz oszukać ZUS czy KRUS .
Tak było w moim przypadku : chodzę przecież z chodzikiem ale pani doktor nie mogła uwierzyć ,że - w badaniu płynu rdzeniowego nie ma białka ! No i jak oni pani stwierdzili chorobę ?
 W wielu budynkach i to już tych nowych nie ma podjazdów ani wind .Czy ja np. karze im ten błąd naprawić .nie po prostu odwołuję wizytę i szukam dalej .
Oczywiście w środowisku chorych też są wyjątki .,tak jak i w reszcie społeczeństwa to właśnie takie osoby psują opinie innym niepełnosprawnym .Są to przede wszystkim "jednostki"bardzo samotne ,bierne ,próbujące wymusić zainteresowanie innych, osoby zagubione ,myślące ,że im się należy ,bo tylko oni są chorzy ,i biedni .W takich przypadkach powinien wkroczyć psycholog ale trzeba by taką osobę wziąć za rączkę i zaprowadzić .
Krzywdzące jest myślenie niepełnosprawny=roszczeniowy każdy ma jakieś oczekiwania ,nie może zachowanie jednej osoby rzutować na całą resztę  .

środa, 16 sierpnia 2017

ZdjęcieZdjęcie           Dumni rodzice ♡♡♡
Trzeba kochać swoją pasję !
 Mieć do niej cierpliwość ,nauczyć się jej i być wytrwałym ale ,żeby tak było to trzeba ją kochać !
⚽⚽💖💖

😵

Sfiksowałam czy co ? Poniedziałek w środę 😵😳
Obudziłam się i myślałam ..nie nie myślałam to miał być poniedziałek ! Przeglądam internet ,a tam mówią ,że środa .Kurczę to będą dwa weekendy w tygodniu .Ho ho to się dzieje .

Pierniczę jeszcze kawę wypiłam ,a tam mucha ! Zdechła ,utopiła się ,jak zwał tak zwał myślałam ,że się po... ....zwymiotuję😞 .

Mieliśmy jechać na memoriał Kamili Skolimowskiej ale wyszło jak w tamtym roku ,czyli nie wyszło .
Nie miałam siły ,nogi bolały i bolą mnie od kilku dni ,brzuch ,głowa .Może jakiś wirus ,pewnie z Afryki 😉,no bo skąd .
A mąż krzyczał na mnie
-nie siadaj na rower jak nie masz siły!
-tylko chwilkę ,chwilkę 😞
I wyszło mi to bokiem .Nie ma co forsować się i udawać ,że mogę więcej .Zamiary na siły  muszę mierzyć ,nie inaczej .
Chociaż nic mnie to nie nauczyło ,wczoraj już rowerem nadwornym jeździłam .Chociaż to głównie Emil rower pchał ,później słuchaliśmy ciszy na dworze 😍 Tak ciszy ,ciszy też można słuchać .

Odwołałam lekarza ale nie długo znów się umówię ,za gorąco było i podróży bym nie zniosła .Pan w rejestracji był tak miły -ma pani numer ,niech pani dzwoni ale mam nadzieję ,że wszystko w porządku  .?
-prawie ,dziękuję zadzwonię w innym terminie
-dobrze ,pozdrawiam 😁

Mieć taką zdolność do regeneracji jak babcia .Ostatnio wyglądała jak ..,oj strasznie .Blada ,spuchnięta ,prawie nie przytomna tylko spała prawie nic nie chciała jeść .Wczoraj już kolorki ,apetyt wrócił ,uśmiechnięta .
SIŁACZKA ,mówiłam !!!!💪💕

Jesień jak nic jesień nadchodzi ,bociany już gotowe (gniazdo mamy blisko ,w tym roku 3 młode się wychowały ),mąż po drzewo jeździ ,zaraz węgiel trzeba kupić ale najpierw chłopaki do szkoły .Trzeba zakupy do szkoły ,przecież to już tuż ,tuż .😓

sobota, 12 sierpnia 2017

Mam i ja 😜

Zdjęcie użytkownika Kobieca logika.Każdy talent jakiś ma ,no cóż gorsza nie jestem 😉.Mówiłam ,"że potrafię coś tam coś tam "😁💚
W te upały tak się czuję ,a jak zjem coś to muszę odpocząć ,bo zupa mnie wykańcza .Byłabym niezwykłym przypadkiem i dla przestrogi pokazywaliby mnie w telewizji w programie "śmierć na 1000 sposobów " i podtytuł "zabita przez zupę "albo jak w filmach klasy "B" "uwaga ! krwiożercza zupa niesie śmierć " (zwłaszcza gdy jest ciepła )😁😁.

czwartek, 10 sierpnia 2017

💣📈

Tak się działo , grzmiało ,wiało ,padało .😲

.Samochodem jechało się jak jakąś amfibiã ,tyle na ulicach było wody .🚣🏊🏄


  O sobie powiem tyle ,że jest gorzej, ciągnę już tylko nogami .Są tak ciężkie jakby ważyły ze 100 kilo. Lek miał niby zatrzymač chorobę ale tego nie zrobił .Choroba idzie i wszyscy to widzą ,próbuję robić dobrą minę 😳,nauczyłam się tego .☺😩

Leje muchy ,znalazłam sobie takie zajęcie  w 3 trafię ,10 mi zawieje .😆
Włączyłam  wiatrak , tak gorąco , już nie wyrabiam .😧Jest lato!To jak ma być 😤
A w Londynie zimno i pada , zamienisz się 😠?

poniedziałek, 7 sierpnia 2017

Cała ja 😢

Narozrabiałam 😓
Przewróciłam się w kuchni i potłukłam słój w którym mój mąż robił wino .Jak to się stało nie potrafię powiedzieć ,na pewno szybko 😐.Mąż się zdenerwował ,bo wino rozlało się wszędzie ,kuchnia ucierpiała najbardziej .Szkody materialne ,no i dodatkowa robota dla Emila .Później jeszcze mały upadek w łazience i tak fatalnie zakończyłam piątek .Niedziela zaczęła się podobnie ,ech
szkoda gadać .Cała ja.😒


- Babciu dziadek w obozie był?
-pobożny był 😊
-nie nie,czy w obozie był ?
-w kościele był ,czasem jak pogrzeb albo wesele to chodził 😊 
-babciu w obozie !
-w obozie ?! a był ,był 😊ha ha ja zrozumiałam czy pobożny ,😁 a gdzie to nie pamiętam 😊
to przed ślubem było ,to ja nie pamiętam ,tyle razy mówiłam ,może Baśka pamięta (moja mama)
-nie też nie pamiętam 😡
-przypomne sobie kiedyś 😊jak powstanie wybuchło to chyba jakiś obóz w Animie niemcy zrobili ale nie ,nie pamiętam gdzie 😊



-babciu idziesz na film ?
-nie poleżę 
-choć ,dwie kaletki posiedzą i pooglądają 
-oj jaka ty fajna jesteś 
-😥😵


Spotkanie z panem "magikiem "odwołane ,tak się złożyło ,że się nie składa 😉
(najgłupsze wytłumaczenie jakie słyszałam  ).Przełożymy je na razie 

Chłopaków zabawa .Nie kupiliśmy ,nie ,koledzy Bartka zostawili ,choć nie ukrywam musimy już kupić samochód .Wszyscy oprócz mnie zdrowi ,to jakoś sobie radzą rowerami jeżdżą ,pociągami  ,no ja nie dam rady .Samochód takiej kalece jest wręcz niezbędny ,inaczej wyjść z domu to bym mogła.... na taras . 😉😒

środa, 2 sierpnia 2017

Nie zdążyłam .😁

1 sierpnia  ,rocznica Powstania Warszawskiego .
Mam to szczęście ,że słyszę opowiadania i relację z ust najbardziej wiarygodnych .Babcia wojnę przeżyła i opowiada ,choć pamięć już nie ta .Powtarzam swoim  dzieciom ,że mają niepowtarzalną okazję posłuchać relacji naocznego świadka ,nie każdy tak ma . Jak babci zabraknie to już się skończy .Z pokolenia które pamięta wojnę pozostało tak nie wiele osób ,a u as tylko babcia .
Rozmawiałam z nią o wojnie ,powstania to mało pamięta ,jak się rozpoczęło była w Warszawie ale szybko wyjechała na wieś do swojego rodzinnego domu .Mówiła ,że tam gdzie teraz stoi dom nic nie było i niemcy zakopali działo przeciw lotnicze ale zabrali je szybko do Warszawy .
Ludzie z Mińska tylko nie pamięta czy to  byli żydzi czy ktoś inny ukrywali się w piwnicy ,mówili ,że w Mińsku to będzie-" bój ,a Ludwinów  spokojniejszy"  .Okazało się ,że na Ludwinowie byli wszyscy i niemcy ,i rosjanie ,i Polacy .Pewnego dnia ruscy (tak babcia mówiła )znaleźli ludzi w piwnicy i kazali im uciekać ! - Wszyscy wyszli gdzieś się próbowali jeszcze schronić ,niestety wszystkich niemcy zabili .


Jeden Polski żołnierz chciał się z babią żenić - chcesz ? ślub weźmiemy w wojsku - babcia nie chciała ,chłopaki odeszli ze swoją kompanią czy plutonem czy jeszcze inaczej się zwie 😉 i znów gdzieś niemcy ich dopadli i wybili .  "Rozpaczaliśmy po tych chłopcach ,oj jak było nam ich szkoda

"Zginęło tyyle pięknych spojrzeń , serc ,mądrości ,odwagi ,nieświadomości..."

Opowiadała jak ciotki z Warszawy chciały ukryć swoje skarby na wsi i zakopały w stodole skrzynię i znaleźli ją rosjanie , później radio zakopały w sadzie i niemcy je znaleźli .Bali się bardzo ,że wystrzelają ich ale jakoś udało się .Babcia mówiła ,że tak się działo ,w takim strachu żyli ,żeby to wszystko opowiedzieć trzeba by chyba książkę napisać .
Jak babcia szmuglowała pod płaszczem jedzenie ze wsi do Warszawy ,jak ciotka zakochała się w niemcu i po wojnie wyjechała z nim ,jak modlili się po kapliczką i wpadli niemcy ,i zabili ukochanego babci ciotki ,jak dziadek w obozie był ,i za zająca którego złapali z głodu chcieli ich zabić ,jak wrócił z obozu ,i mieszkał ze świniami ,bo taki był zawszawiony .
Ja to słyszałam i Wam przekazuję .Może trochę nie składnie ale tyle informacji próbowałam zapamiętać i przekazać .Mogę przekazać słowa ale emocji już jakie temu towarzyszyły się nie da