środa, 31 maja 2017

SM


Zdjęcie użytkownika Andrzej Przezak.                                               Byliśmy z Antkiem u ortodonty .Następną wizytę mamy za tydzień .Jak w zwyczaju moim wróciłam padnięta .😓



Teraz Bartek :
-mamuśka ,może zrobimy naleśniki ?😁
- o nie jak chcesz to rób ja nie mam czasu i siły 😏
-nie ,nie no ja zrobię ,przecież nie będę cię męczył
-😏😏
- ty tylko siądziesz i dostojnie je usmażysz 😋
-😡😟
-gotowe i coś tam naleśniki krzyczą Ania ,Ania 😰
-😳😳😴
W domu wszyscy mówią na mnie Ania

poniedziałek, 29 maja 2017

PO

Minęła szybko sobota ,jeszcze szybciej niedziela .
W sobotę Ewa przyjechała -śmieję się ,że na roboty ,bo szyła , malowała ,sprzątała ale jadła nie,nie o suchym "pysku " ,nie ,ha ha .😁Dzięki niej mam zasłony w pokoju i sukienkę na komunię .
A w niedzielę byłam w kościele .Na wózku pierwszy raz od dawna .
Antek był równie przejęty co ja ,więc pozwalałam mu bawić się czymś przy wózku ,zagadywać mnie i zdenerwowanie troszkę mu przeszło . Wyszliśmy z kościoła szybko ,(tak chciałam ) ale i tak zobaczyła nas pewna pani
- co zachorowała pani?
- troszeczkę
- ja też choruję (i pojechała)
Uff ,pierwsze  koty za płoty

Dostałam dary z Caritas ,cudownie cieszę się bardzo .
 Antek -Boże dziękujemy Ci i wszystkim ,którzy nam pomagają !
Produkty pierwszej potrzeby ,chcą też pomóc mi w zakupie napędu do roweru .
Tyle dobra !!! 💔

niedziela, 28 maja 2017


Zdjęcie użytkownika Harmonia photos.MOJEMU NAJUKOCHAŃSZEMU EMILOWI W DZIEŃ URODZIN KOLEJNYCH ALE ZE MNĄ I TO CIESZY NAJBARDZIEJ . WSZYSTKIEGO ,WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE !!!!!!!!!💕💕💕💕💕💋💋💋

czwartek, 25 maja 2017

Nie wiem

Tyle się dzieje ostatnio , a nie wiem o czym napisać 😕
Ktoś nas odwiedza , ktoś dzwoni ,gdzieś jedziemy ,w internecie też tak wiele spraw .Nie mam prawie czasu myśleć o sobie , o swoich problemach  ,choć te "sprawy" poniekąd i mnie też dotyczą (a nawet prawie wszystkie). Ale są pozytywne i to cieszy .Nie ,nie polepsza się ani nic w tym rodzaju .Oczywiście na płacz też znajduję czas 😁, żeby nie było .
Na dworze słonecznie ,ciepło to i humor inny .
Wczoraj wyszłam na taras z koktajlem (dużo powiedziane)😉 dla mnie i dla męża .Wiecie jabłko ,woda ,miód ,siemię lniane i dodałam jeszcze pomarańczę i kiwi 😋.Pychota tylko ,że "zdolna inaczej" wylałam połowę ,pies wpadł wylizał z tarasu .Wszyscy pojedli😂
A , dziś "grzmotnęłam "na podłogę w kuchni .Chodzik "uciekł" i siadłam w powietrzu 😉 .Dobrze ,że się podniosłam bo pani z GOPS-u przyszła na wywiad czy mąż się mną opiekuje .?
- no jasne 😁mąż ,dzieci ,mama ,teściowie
- coś się zmieniło?
-a dziękuję choruję jak zwykle ,choruję .😀
Chyba za dobrze ,bo jak wiadomo dla nich im gorzej tym lepiej 😐

Jedna pani z telewizji 😁po swojej rozbieranej sesji w magazynie dla panów stwierdziła ,że
- musi przekazać coś innym ,podzielić się z nimi
No jasne ,gołą dupą to na prawdę można wiele przekazać 💆👾

poniedziałek, 22 maja 2017

Zbigniew Wodecki - Moja Droga.

Zmarł Zbigniew Wodecki [*]

Co robić? 
Uświadomić sobie, że jutra może już nie będzie. Nauczyć się żyć chwilą, która jest. To znaczy przyjąć, że wszystko to, co było, to było, ale już tego nie ma, a to co będzie, tak naprawdę nie musi się zdarzyć. A więc bawić się tak, jakby to był ostatni dzień naszego życia.
Zbigniew Wodecki

Jedna komunia za nami .Objadłam się jak bąk 😁Nogi spuchły mi tak ,że w buty się nie mieściły ale co się dziwić ,jak siedziałam tyle godzin .W domu to się położę ,a tam głupio mi było i ze swoim "chodzeniem" też nie miałam zamiaru się obnosić .😉
Wróciliśmy bardzo późno ,my jak zwykle musimy "zamknąć "imprezę .😁
Poranek jak zwykle u nas "energiczny" ,już wieczór taki był .Takiego powera dostaliśmy jak zadzwonił Maciek i powiedział ,że komunia jest na 9:0 ,a nie jak myśleliśmy na 11:0 .Byliśmy u Agnieszki obgadać sprawy 😉komunii o 22:00 ,szybko, szybko do domu wykąpać się naszykować rzeczy i pobudka 6:30 .Rano spraw setki ,bo to nie pasuje ,bo to nie wchodzi , bo coś tam .Bartka na pociąg odwieść -znów mecz - a Antek najspokojniej w świecie zaczął układać klocki ,Ktoś mu poprzestawiał i teraz oczywiście musiał to naprawić .Zaczęłam krzyczeć na niego ale skutek był odwrotny ,bo teraz to on musi je poskładać .
Udało się jakoś ,na pociąg Bartek zdążył ,my byliśmy pierwsi na komunii .
Wniosek ,...my następnym razem zrobimy tak samo .Znów będą neeerwy , inaczej nie potrafimy !  😵


Mamo ,mamo posłuchaj

piątek, 19 maja 2017

😵

Fajnie było wczoraj ,pojechaliśmy do ortopedy .Ja pierwszy raz na wózku - jakoś poszło ,nikt mnie tam nie znał . 
Dostaliśmy od teściowej kasę na zasłonki - wylukałam je 😉 w internecie ,a konkretnie w Ikei .Emil zgodził się ,żeby jechać .  To niedaleko od tej przychodni gdzie Antek miał wizytę  . 
Szczęśliwa ,gotowa i myślałam ,że przygotowana pojechałam .
Do sklepu trafiliśmy bez problemu ,nawigację w telefonie udało mi się włączyć i super zadowoleni poszliśmy😁 (przynajmniej ja ).
Już na parkingu Antek zaczął jęczeć ,że głodny jak zobaczył McDonalda .Udało się go obłaskawić i ruszyliśmy do sklepu . 
Szukaliśmy wejścia i zobaczyliśmy jak ludzie wychodzą ,no to my weszliśmy .Poszliśmy dalej okazało się ,że to magazyn ,a sklep docelowy był gdzie indziej ,to wróciliśmy .Ochroniarz wytłumaczył jak windą wjechać i gdzie  .Już troszkę zirytowani  pytaliśmy ochroniarza i innych pracowników ,gdzie znajdują się te zasłony ?!😦  Udało się je znaleźć po pół godzinie krążenia i pragnęliśmy tylko wyjść .Antek prowadził ,ponoć strzałki miały prowadzić do wyjścia .Trafiliśmy ale nie do wyjścia tylko do wejścia .Ale wyszliśmy i to był nasz mały sukces !😜 
Tak ,że tak weszliśmy wyjściem ,wyszliśmy wejściem 😵
A, jeszcze Mac tam nie było lepiej .Nie mogliśmy znaleźć wejścia (deja vu) ,zaklinowałam się w łazience ,przytrzasnęłam sobie palec w drzwiach ,frytki to nie frytki ,keczup okropny ,a lody za zimne .Widziałam jak Emil zęby zaciska .
Do samochodu dotarliśmy i już mieliśmy ruszyć 
- To włącz tą nawigację 
- Emil 😐 telefon padł 😐 ale spokojnie mam power banka 😁
- To podłącz😁
- Emil padł😕
- co?!!
-padł i telefon i power bank😢
- nie no pięknie ! ciekawe jak wrócimy 😠
- mam jeszcze te wydrukowane mapki 😀.......ale na nich nic nie widzę  ,muszę mieć okulary 😥
- dobra jadę !😒najpierw na Okęcie ,a dalej już pamiętam drogę !
-😤😶
- żebym wiedział to bym tu nigdy nie przyjechał ,pierwszy i ostatni raz !!!!!!!!😬
- 😶😶
Prawie całą drogę nikt nic nie mówił 😷.

A ,ortopeda nic nie stwierdził ,kręgosłup nie wykazuje żadnej skoliozy ale kontrolnie za pół roku mamy przyjść 😁.
Tak wieśniaki do miasta pojechali 😂😵.

środa, 17 maja 2017

Medycyna mongolska-Medycyna niekonwencjonalna TVP Info

Uf



"Wygrzebałam " się na taras i już po 15   minutach żałowałam .Tak zrobiło się gorąco ,że uciekłam .Weszłam do domu resztkami sił i padłam na łóżko .Krzyczałam tylko
- Antek daj mi ....
-Antek daj mi......
-Antek daj mi ........
Jak chciałam krzyknąć jeszcze raz :
- Czego się tak drz......?-krzyczysz ?
Kupiłam sobie wózek .Dopłaciłam 300 zł i mam ale czy szczęśliwa ? ......Nie bardzo ,gdym kupiła sobie nową parę butów albo sukienkę to co innego ,a tak .... .Jest ,no jest aż w nocy śniło mi się tak przeżywałam zakup .
Może ktoś pomyśleć -oj tam już się poddała !
Nic bardziej mylnego ,wiadomo wszak ,że z wrogiem najlepiej się zaprzyjaźnić .Walczyłam i wcale mi to nie pomogło ,teraz uspokoiłam się .Nie twierdzę ,że od razu jest lepiej ,bo nie jest ale próbuję różnych opcji ,a  może dojrzewam .
Osoba już bardzo chora powiedziała ,że ona też ciągle walczyła i źle się to dla niej skończyło ,a ty bądź cierpliwa ,spokojna .😁
Uczę się tego ,już nie jestem taka w gorącej wodzie kompana .
Nie których może to oburzyć - jak to poddawać się nigdy ,walczyć ,walczyć ,!
Ale walczyć też trzeba umieć .


Zdjęcie użytkownika Beata Pawlikowska.

poniedziałek, 15 maja 2017

Lubię


Och ,jak ja lubię 💝😘Zdjęcie użytkownika Cudowne dekoracje do domu.

Oooooooo

Zdjęcie użytkownika LOL mania.

O tak nie da się wysiedzieć .Czytałam na tarasie i było ich z 50 ,a w domu pewnie tyle samo .Zabiłam jednego :
- jednego mamy z głowy jeszcze jakieś 10 miliardów😀 ,całe lato przed nami .👍

Æ

Weekend minął ,najnudniejszy nie był .Byliśmy u mojej mamy ,u babci ,na grillu u mojego brata tam gdzie zarzekałam się ,że nie wejdę na górę .Ale  siedzieliśmy na dworze .Troszkę zimno było ,więc dostałam grzejnik na nogi i już było ok. Brat kupił gąskę ,nie dobrze ,że jedną ! Czuła się pewnie samotna i uciekała z klatki tam gdzie była z kurami .Krzyczała po gęsiemu ,wyciągała szyję i szukała nas .Gdy znalazła kładła się pod krzesło i spała ale co chwilkę otwierała oko upewniając się czy jesteśmy .Po gęgała i znów szła spać.W końcu bratu udało się ją wynieść ale musiał cegłami obłożyć wszystkie możliwe drogi ucieczki i już nie wyszła .Dała sobie spokój 😁
A mówią - ptasi móżdżek !

Cieplej no to czas swoje wizje wcielić w życie - o ogródku mówię 😁 Na tarasie też bym coś zmieniła 😉W sumie to nic tam nie ,to i lepiej więcej pola do popisu .🌴🌵🍇🍆

Muszę poczytać wit.C podobno wlewy z tej witaminy dodrze robią na  sm i o leku Lemtrada  też na sm .

sobota, 13 maja 2017

ANTEK


Zdjęcie użytkownika Corrado Catani. To od Antka -NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI 👍😜👦


Wrócił wczoraj w nocy o 23:30 ,dziś spał do 11:00 .Zadowolony ,najbardziej to podobało mu się Energy Landii😜 . Chodzenie po górach było męczące ,a zwiedzanie nudne 😫.Ogólnie to było ......fajnie 😫.😀
Ale się wkurzył ,bo miał dla nas oscypki i mu zginęły 😢Nie pamięta gdzie je włożył ,a może wcale nie wziął ? Też nie wie .
To sobie nie pojemy.😀 😕

Bartek tylko się obudził i pojechał ,mecz mają gdzieś na wyjeździe .Wróci wieczorem .Mam mu zrobić racuchy ,jego ulubione danie z bursy gdzie mieszkał. 😋

Idę na dwór ,poczytam na tarasie zobaczę co tam u Natalii słychać. Pogoda zachęcająca może na rower pójdę .🌞

piątek, 12 maja 2017

😁


Zdjęcie użytkownika Myśli swobodne.

"Śmiej się ile tylko masz ochotę. Mówią, że to dobre dla duszy."
Cecelia Ahern 😁😜

🌞

Przejaśnia się mówią ,że będzie cieplej oby tylko nie padało .Musimy nadrobić prace w ogródku .Tamten rok nas rozpieścił wszystkiego było w brud ,a w tym roku nawet nie zasiane .

Jeździmy do babci teraz jest u mojej mamy .Czuje się coraz lepiej ma momenty kiedy coś szwankuje w głowie i gada głupoty np.szuka psa ,który się tu błąka i pewnie schował się pod łóżkiem .Ale tak to logicznie rozmawia z sensem ,pamięta dużo .Wstaje do łązienki ,kwiaty ogląda ,w lusterku przegląda się co chwila .Tylko jest troszkę jakby to powiedzieć ?....opryskliwa?? Tak chyba tak ,starość ,demencja ,choroba wszystko na raz .Nie ma się co dziwić .
Życzę mamie i Ewie cierpliwości ,ja tam jestem kilka godzin one cały czas .

U nas na tapecie w dalszym ciągu jest zakup wózka inwalidzkiego .Sprawdzam sklepy internetowe ,piszę do nich pytam się ale chyba kupię w sklepie stacjonarnym w Mińsku .Mąż wczoraj już przeprowadził krótki wywiad ,zwiad😁 i już decyzję podjęliśmy .Nie mamy na droższy ,a te refundowane też są dobre .I tak za długo to trwa .Już kupuję ale może gdzie indziej będą lepsze , a to ktoś coś tam powie ,starczy tego KUP I NIE MARUDŹ .

środa, 10 maja 2017

Optymistycznie 😁

😁Po takim telefonie inaczej się patrzy na swoje "życie".Druga osoba potrafi pomóc nawet jak fizycznie nie pomaga -rozumiecie ??
Zaczynam kluczyć jak bohaterki książki "Natalii5 " "Drugi przekręt Natalii" "Do trzech razy Natalie"-siostry Sucharkie -polecałam już tę książkę i polecam nadal .Znów mam do czynienia z książką którą czytam namiętnie i proszę żeby się nie kończyła ,a zarazem nie mogę przestać czytać i nieuchronnie zbliżam się ku końcowi 😉😇
Tak było z "Jeźdźcem miedzianym "Pauliny Simons .

Ten telefon od w sumie obcej osoby (raz chyba kiedyś się widziałyśmy) przyniósł tak wiele pozytywnych emocji ,tak wiele fluidów też pozytywnych ! Nigdy ale to nigdy nie traćmy wiary w ludzi !!!!!!!
Telefon miał dotyczyć najpierw sprawy mojego subkonta ,że tam coś nie grało .Ale wszystko się wyjaśniło ,(ja dopiero będę mogła to sprawdzić w październiku jak fundacja przekaże wpływy na moje subkonto ).Ale później poszło ,poruszyliśmy wiele ,wiele wątków ,spraw i będziemy w stałym kontakcie .Cieszę się ,bo to bardzo pozytywna osoba ,po przejściach i szybko na prawdę złapałyśmy dobry kontakt .😁💓

👄Zdjęcie użytkownika Myśli swobodne.

wtorek, 9 maja 2017

WIOSNA???

Zdjęcie użytkownika Jeszcze silniejsza.I się wyjaśniło 😉 To co dziś się działo w pogodzie ,(a jest maj ) i grad ,i śnieg ,i słońce .Normalnie "cuda wianki".Nic dziwnego ,że się tak źle czuję .Dopiero w czwartek ma być cieplej .Dziś przymrozki w nocy ⛄.

Miałam odwiedziny ,prze fajnie było UWIELBIAM JĄ .👯💋💋💋💓

Dzień zwycięstwa ,kiedyś dano w szkole ,(przypomniało mi się) :
                                                               ....Dzień Zwycięstwa, maj zielony,
białe kwitną bzy,
dziadek usiadł zamyślony,
wspomniał wojny dni.

Jak z radziecką armią sławną,
w bój na wroga szedł,
działo to się tak niedawno,
a zda się, że wiek.

Jak miał Miszę towarzysza,
co w okopach padł,
można było z takim Miszą,
przewędrować świat.

Dzień Zwycięstwa, maj zielony,
białe kwitną bzy,
dziadek siedzi zamyślony,
pomyśl z nim i TY....

poniedziałek, 8 maja 2017

🌂

W sobotę jechaliśmy w gości .Widoki były fajne 😊

 Ale już po chwili😖
 Tak wiosna pokazuje się ,troszkę nie pewnie jakby wyglądała  jednym okiem zza "rogu "👀
A to mój widok z okna (nie omieszkałam zdjęcia zrobić😉)

ŹLE 😓

Na chwilę obecną bardzo źle się czuję .Chodzi mi o mój stan psychiczny ,fizycznie już pisałam do d***.
Ostatnie wydarzenia i myśl o tym co będzie ,dobija mnie .😓
Muszę siąść na wózek i boję się reakcji i ludzi ,i swojej ! Boję się jak zareagują koledzy moich dzieci .Czy nie będą im robić przykrości .Ja muszę wyjść do ludzi ! Wiadomo będę się od nich różnić .Jestem świadoma swojej inności ale tu w domu ,a jak będzie gdy już dojdzie do "konfrontacji" czy odważnie stawię czoła na pewno przychylnym spojrzeniom ale czy szczerym  😕.Czy ja będę potrafiła się przemóc ,czy przezwyciężę strach ??

 "Odważny jest ten, kto postanawia stawić czoła rzeczom strasznym, ponieważ jest to rzecz piękna".


Z babcią też jest źle .Niby wraca do domu ale chyba żeby ulżyć lekarzom ,oni ponoć zrobili co w ich mocy .Teraz to już w rękach .....
I tak ,moja siłaczka kochana💖💖💖💖💖 gaśnie .

sobota, 6 maja 2017

naleśnikara😁

Zdjęcie użytkownika Nature Diary.Antek rano mnie zaskoczył ,wstałam o 10,30 , a on
-mamo co chcesz na śniadanie ?😁 tosty czy zapiekanki ?
-zapiekanki 😀
Zrobił ,zjadłam .
-i jak dobre ???
-pyszne ,dziękuję Ci synku !😁
-to teraz ty mi zrób 😁 ale ja chcę naleśniki !😁
-😌😌😖
Od dwóch dni smażę naleśniki i dziś też ?????!!!!!!😕😩😵

piątek, 5 maja 2017

Kto?

No kto ukradł słońce ? Chyba nie ci sami co kiedyś księżyc ????? 
Chociaż dzisiaj wszystko jest możliwe😜

Właśnie dowiedzieliśmy się ,że Antek wyjeżdża na zieloną szkołę .Zadzwoniłam do pani w sprawie zebrania ,nie byliśmy więc jakoś chciałam się wytłumaczyć .Pani była przekonana ,że wyraziliśmy zgodę na wyjazd !? -A skąd ,dopiero się dowiedzieliśmy ,Antek też nic nie mówił .Twierdzi ,że też nie wiedział .Szkoła zafundowała mu wyjazd ! 😁

Byliśmy wczoraj w Mińsku ,teściowa coś chciała kupić .Ja i tak w samochodzie siedziałam nie wychodziłam nigdzie  .Jak wracaliśmy to widzieliśmy takie fajne "coś"😜
Kiepsko widać więc musicie mi uwierzyć na słowo :na lewo stoi żuraw , na środku sarna ,a po prawej bocian . 
Wiosna ach to ty !

środa, 3 maja 2017

3 maja


"Witam majowa jutrzenko,
świeć naszej polskiej krainie,
uczcimy ciebie piosenką,
która w całej Polsce słynie.

/Witaj Maj, piękny Maj,
U Polaków błogi raj....

A witaj ,witaj tylko słońce oddaj ! Zimno ,,mokro ,ciemno jak to mówią pogoda butelkowa 😉.Choć ja mówię ,że książkowa .Co dziś można ? Tylko czytać .Polecam Olga Rudnicka "Natalii 5"są 3 części więc jest co ,czytać .😁
Powieść kryminalna ale bardzo lekko napisana i z humorem .Jak opisano kryminał kobiecy .

Chłopaki :Antek i Bartek pojechali na mecz do Mińska .
O ,właśnie wrócili -teraz my ,już dziękujemy pani 😄
To na razie .Pa😍😗

wtorek, 2 maja 2017

[[[ ok

O ,taka mała niespodzianka Arka Gdynia zdobyła Puchar Polski .😀
Mieliśmy jechać ale "podobno "nie było już biletów !! Policzę się z Bartkiem później !!!!
Bilety były po 20 zł ,tanie mogliśmy sobie pozwolić to nie kupił😒

Mamy zaproszenie na komunię,Emil jest chrzestnym ojcem .Lubimy Maćka i jego rodzinę więc pójdziemy z przyjemnością .
Miałam kupić sobie lepszy wózek ale nie mam kasy i zamówię taki na jaki pozwala mi fundusz .Znalazłam firmę ,napisałam żeby doradzili mi ,jaka głębokość ,szerokość ,demontaż kół czy składany .Jedno wiem cena ma być do 1700 zł ,taką refundację przyznali .
Ostatnio wiele planów muszę zmienić ,odłożyć z tego powodu .Są rzeczy ważne i ważniejsze ,taka sytuacja ,nie marudzimy -no ja trochę przyznam się😴 -że musimy wybierać.

Polityką się nie zajmuję ale te pomniki ????
Ważne ,ważne ,musimy ,szacunek , pamięć jak byśmy zapomnieli !!
Ciekawe czy gołębie będą miały to na uwadze ,im wszak różnicy nie robi gdzie sra...ą /😁😶

Mama C breaking it down!

poniedziałek, 1 maja 2017

Maj 🌞

Starczy na dziś ,jutro ciąg dalszy o ile pogoda pozwoli .
Dziś jak świeciło słońce ,to było ciepło ,a jak tylko zaszło to się zimno zrobiło .😏(mądrego to , aż miło posłuchać!😁)
Posiedziałam na tarasie ,poczytałam tylko troszkę ,pies mi nie dał .Obślinił mnie i bałam się o książkę .Wszystkie ciastka mi zjadł ,no dobra kilka ja 😁.Zimno się bardzo zrobiło i uciekłam .




😁

Nasza gwiazda 😁
Mogę publikować te zdjęcia mam zgodę ,są z oficjalnej strony klubu . Całkowicie legalne 😏