niedziela, 23 lipca 2017

chaotycznie

Jakoś tak wszystko robię chaotycznie .Na niczym do końca nie potrafię się skupić ,ciągle mam coś do zrobienia i robię tylko ,że co innego albo nic ,i mi się zbiera 😉
Biegam myślami ( matko jeszcze słowotwórstwo) ,zapominam czasem zjeść ,coś zaczynam nie kończę ,chaos wkradł się w każdy aspekt mojego życia .Powtarzam się ,sorry .No nie mogę się ogarnąć .😖
Czasu na pisanie nie mam w tym wszystkim .

Odebraliśmy badania .Emil ok. cholesterol ,wątroba i inne też ,pani powiedziała ,że 5+ .
U mnie też prawie dobrze ,muszę więcej pić ,no i wątroba ,muszę dalej uważać ale bez porównania jest lepiej ,Jeszcze GGTP wysokie ,norma 6-42 ,a u mnie 151U\l .Reszta ALT i  AST bardzo delikatnie tylko podwyższone .
Nadal piję ostropest -herbatkę,jem mielony z jogurtem,siemieniem i miodem ,piję wodę ze szczyptą soli ale widać za mało .Staram się nie jeść smażonego ,ograniczam mięso ,mleko sporadycznie albo i wcale.Piję jeszcze Gojnik -szałwia libańska .

Rezonans miałam w piątek .Wyniki dopiero za cztery tygodnie
Wiecie taka mała ciekawostka ,ja na to badanie na NFZ czekałam siedem miesięcy ,a prywatnie trzeba zapłacić rzecz jasna kosztuje 460 zł z kontrastem 640 zł i badanie z terminem na jutro !! 😵😲
Na NFZ nie ma już terminów w tym roku ,chciałam zapisać koleżankę ,pani kazała dzwonić w październiku .
Podobnie z ortodontą ,koleżanka zapisała syna na grudzień .Taki był najbliższy termin .To nam się udało w takim razie ,czekaliśmy tylko trzy miesiące .


Pierwsze selfie mojego synka Antka ,miał wtedy ....mh może roczek .
Słodziak z niego💗💙💖



Napisałam post w piątek ,czasu nie miałam opublikować 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz