Zaszantażowałam Antka
- Antek wyjmiesz ze zmywarki?
-chwila !
-Antek proszę (po 10 minutach)
-chwila ,mówiłem przecież !
-Antek ,bo zacznę śpiewać !
-no to śpiewaj ,a ja za chwilę wyjmę .
-nie liczę godzin i lat ,to życie........
-dobra już dobra wyjmę tylko nie śpiewaj ,proszę !
Aha mam Cię !!!!!!!!!!
Minął jakiś czas
Antek przyniesiesz mi ziemniaki ? to obiorę
-chwila !
-nie liczę godzin i lat ........
-dobra już ,ile chcesz ?
Muszę mieć jakiś sposób ,ja wiem może "hardkorowy" ale jakoś trzeba sobie radzić😘
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz