poniedziałek, 26 września 2016

Witam ,zajęta byłam .Sobota pełna gości ,a w niedzielę my w gości .I tak  weekend minął ,jak to powiedziała pani w szpitalu - Ubrałam się w lato ,wyszłam ,wracam ,a tu zima ..:)  Ja też poszłam spać w piątek ,budzę się ,a to już poniedziałek !

Zapomniałam ,lekarz mówiła żebym zbadała sobie tarczycę .Mam objawy niedoczynności tarczycy .Kiedyś miałam USG i badane TSH i było ok.Zapiszę się do lekarza i porobię badania .

Kiedyś próbowałam "troszkę" malować ale jak do wszystkiego zauważyłam , mam "słomiany"
zapał .Mój tata ślicznie malował ,pamiętam jak byliśmy mali rysował nam jakieś króliczki puchate  ,świnki z zakręconymi ogonkami ,domki wszystko jak prawdziwe .Młodsza siostra odziedziczyła cały talent po tacie .Pięknie rysuje ale też lepi z plasteliny ,robi wycinanki .Zawsze pomaga naszym dzieciom w jakiś pracach plastycznych .
A to moje :
W ramce żebym pamiętała :)                                                                          ( krzywe zdjęcie)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz