Powinnam się tego spodziewać ,teraz mam tak szeroko otwarte oczy ,że telewizję się lepiej ogląda .Wszystko widzę ,normalnie jestem krótkowidzem ale po tej kawie ,już żadnej wady nie mam 😂
Chciałam Wam napisać o Naltroksenie -LDN
Obecnie weszłam na dawkę 2,0ml ,czekam na pozytywne "objawy".
Naltroksen rozpuszcza si w wodzie : 1 tabletkę rozpuszczam w 50 ml wody przegotowanej i ostudzonej ,przechowuję w lodówce .Później pobieram z butelki ,odmierzoną strzykawką dawkę .Rozpoczęłam od dawki 05 ml i zwiększałam ale chyba za szybko ,bo się źle czułam .Nie powiem myślałam już ,żeby wcale nie brać leku ,po przemyśleniu jednak ,i po konsultacji z chorymi wróciłam .Zaczęłam jeszcze raz od dawki 0,3ml i zwiększałam bardzo wolno tzn.na 0,5ml weszłam po 10 dniach .Jestem teraz na "dawce" 2,0ml ,nie odczuwam polepszenia ale biorę dalej .Choć do łazienki chodzę rzadziej(czasami ,ostatnio wróciło ,się nacieszyłam "wolnością") ,móżdżkowe objawy są ale troszkę mniejsze ,i więcej nic .A i sny "bujne" kolorowe , i bardzo aktywne (biegam ,skacze ,czołgam się 😁)
Miałam napisać nazwisko pani dok. która przepisała lek ,tylko ,że znów zapomniałam😉PAMIĘTAM ! dr.Szostak ,z grupy wiem też o dr.z przychodni Milmed dr. Plona -Pieniak (pani dok. obecnie jest na zwolnieniu urodziła dziecko i nie wiadomo kiedy będzie ,sprawdziłam już ).😉
Zwierzyłam się jej😂
Olimpiadę oglądam i się nie mogę wyrobić .W sobotę o czwartej rano włączyłam telewizor .Kurka wodna ! Polacy bez medalu ! ale ja jako ,że zatwardziały kibic oglądam😲😳😴😶😬 🙅🙆🙇🙏
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz