wtorek, 5 lipca 2016

Polska jest jedynym w Europie krajem, który nie ma programu kompleksowej pomocy chorym, a za nowe terapie pacjenci muszą płacić sami.
W Polsce na stwardnienie rozsiane choruje ok. 40.000 osób, ale tylko ok. 5% ma szansę, by skorzystać z leczenia refundowanego przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Dostęp do nowoczesnych terapii jest jeszcze bardziej ograniczony. Pacjenci decydujący się na takie leczenie  są zmuszeni sami ponosić koszty terapii. W większości krajów Unii Europejskiej leczenie ma zapewnione ok. 30 % chorych, w Stanach Zjednoczonych - około 45 % Polska zajmuje przedostatnie miejsce, przed Białorusią, pod względem dostępności do terapii .
Mam szczęście, trafiłam do Lublina i chcą mnie leczyć bo Warszawa postawiła na mnie krzyżyk . Lekarz u której "leczyłam" się 5 lat powiedziała na ostatniej wizycie ,że -jest pani zbyt chora na jakiekolwiek lek .Choroba stałą się postępująca ,a na tą postać nic nie ma  .!
Rozbeczałam się wtedy jak dziecko . Cztery miesiące trwałam w marazmie i dopiero prof. Rejdak tchnął we mnie nadzieję !
 Dostaję Biodribin ,na razie nie jest lepiej ale i skutków ubocznych mało ,poza wątrobą .Czytałam o podwyższonych próbach wątrobowych . Podobno super ziołem jest ostropest plamisty . Zawiera on bezcenną sylimarynę , stosowaną w schorzeniach  wątroby .Znalezione obrazy dla zapytania ostropest plamisty


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz