wtorek, 29 listopada 2016

Noż w mordę ,podobno dzwonili do mnie z Radia Z .Nie żeby wywiad ,tylko kiedyś wysłałam do nich sms i miałam wygrać pieniądze .Ja głupia i naiwna w to uwierzyłam .Wiecie "tonący brzytwy się chwyta"  
Jakiś numer dzwonił ale ja nie odebrałam ,myślałam ,że to z jakiegoś banku albo reklama i nie odebrałam ! Za chwilkę sms ,dzwoniliśmy do ciebie ,twój numer został wybrany i takie tam -pitu,pitu ..I tak 25,000 poszłooo ,a MIAŁAŚ SZANSĘ!!😒
Od razu zaczęłam snuć plany ,jak to ja bym spożytkowała te pieniądze : 
1)  kupiłabym sobie wózek 
2) lek (cały czas myślę o tym Satiwexe ) 
3) bieżnię do chodzenia nie do biegania😏(tak mało wychodzę na dwór i chodzę ,a tak miałabym w domku )
4) buty ,bo wczoraj to mi tak w tych moich zmarzły nogi ,że omal bym nie zrobiła kałuży na dworzu
,a jak bym miała wózek to bym sobie po buty wyskoczyła na zakupy  .Główka pracuje!!😘👱
Przecież nie byłabym taka samolubna ,jak starczyłoby to mężowi kupiłabym .........garnitur  ,bo uwielbiam go w garniturze 😋ALE TO TYLKO JAK BY STARCZYŁO !!😜

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz